
Relax w łazience
Aby poczuć się wyjątkowo każdego dnia, należy sprawić, ze prywatne przestrzenie staną się oazą spokoju o ciszy.
Dla mnie najważniejszy jest zapach, ale taki naturalny, nienarzucający się. Najlepszy efekt uzyskuję dzięki olejkom eterycznym. Kilka kropli moich ulubionych zapachów dodaję do kąpieli w wannie, na podłogę w prysznicu lub do dyfuzora na wodę.
Super sprawdzają się także kadzidła, i tu Was nie zaskoczę, tez wybieram te naturalne :). Cudownie umili czas w łazience zapach palo santo, szałwia biała czy eukaliptus.
Następne w kolejce to piękne, otulające tkaniny, dzięki którym możemy poczuć się zaopiekowani i bezpieczni. Odpowiedni chodniczek pod stopy może sprawić dużo przyjemności, a bawełniane ręczniki ukoją zmęczoną skórę.
Nie zapomnijcie o ulubionych balsamach, których zapach pozostaje na ciele i sprawia, cze czas przyjemności wydłuża się na resztę dnia.
Meble w łazience powinny być piękne ale i funkcjonalne, ja stawiam na duże szuflady z dużą ilością małych przegródek w środku. W ten sposób można posegregować zastępy przeróżnych kosmetyków i małych sprzętów beauty :)
Jeśli wierzycie w cudowną moc kryształów, i chcielibyście mieć je nie tylko w postaci rollerow czy gua sha, możecie również wprowadzić do swojej łazienki uchwyt meblowy z niezwykłym Labradorytem. Dodaje on pewności siebie, uspokaja i stabilizuje koncentrację.